Nowe stawki akcyzy zostały wstępnie zatwierdzone – teraz jeszcze tylko zgoda parlamentu i prezydenta

mercedes_sprinter_324_kabina_sypialna_dw

Wspomniane w tekście stawki oraz sposoby ich wyliczania znajdziecie poniżej:

Kolejna propozycja stawek akcyzy: podatek na 9-letnie Ducato 3.0 wyniesie nawet… 40 proc. wartości?


Projekt nowych stawek akcyzy został zatwierdzony przez senacką komisję. Tym samym zmiany w zakresie akcyzy, niestety bardzo niekorzystne z punktu widzenia przedsiębiorców, naprawdę mogą wejść w życie. Jedyne, czego im teraz potrzeba, to zatwierdzenie przez cały parlament oraz podpis prezydenta. Jednocześnie warto zaznaczyć, że na ostatnim posiedzeniu senackiej komisji w ogóle nie oddano głosu przedstawicielom strony społecznej.

Dlaczego ma być gorzej? Chodzi tutaj o fakt, że nowa akcyza ma obejmować także samochody o DMC do 3,5 tony, a jednocześnie homologacji ciężarowej. Mowa tutaj więc o popularnych „dostawczakach”, które dotychczas były z akcyzy zupełnie zwolnione. Jeśli projekt przepisów zostanie zatwierdzony w niezmienionej formie, akcyza na przykład od auta dostawczego z silnikiem o pojemności około 3 litrów, mającego 9 lat, może sięgnąć nawet 40 proc. wartości pojazdu. To zaś uczyni import takich maszyn po prostu nieopłacalnym.

Jedną furtką dla importerów ma być możliwość powołania się na ponadprzeciętne zużycie pojazdu – wówczas wysokość akcyzy będzie mogła zostać obniżona o dodatkowe 13 proc. Z tym jednak zastrzeżeniem, że potrzebne będzie przy tym oświadczenie od rzeczoznawcy, który potwierdzi zły stan pojazdu.