Nowe ciężarówki Volvo Trucks – sprzedaż przełożona na wrzesień, produkcja na marzec

Źródło zdjęcia: Truck-Spotters.eu

Sprzedaż nowych ciężarówek marki Volvo Trucks miała wystartować już wczoraj. Tak się jednak nie stało, a pandemia wymusiła na producencie ogromną zmianę planów.

Zmodernizowane Volva FH, FH16, FM oraz FMX, zostały zaprezentowane tuż przed wybuchem europejskiej pandemii. Zaledwie dzień później pojawiła się informacja, że oficjalna premiera i testy dla dziennikarzy muszą być odwołane. Teraz zaś mamy kolejną wiadomość, mówiącą o znacznym przesunięciu produkcji oraz sprzedaży.

Zamówienia na nowe ciężarówki miały być przyjmowane od początku kwietnia. Tak się jednak nie stało, gdyż koronawirus wymusił przesunięcie na 7 września. Jeśli natomiast chodzi o start seryjnej produkcji oraz rozpoczęcie większych dostaw, to przesunięto je dopiero na marzec… 2021 roku.

Taka decyzja jest konieczna, gdyż pandemia sparaliżowały łańcuchy dostaw oraz prace zakładów produkcyjnych. Nie da się zaś wdrożyć na rynek nowych pojazdów, podczas gdy firma działa na ograniczonych obrotach.

Co konkretnie zmieniło się ciężarówkach Volvo Trucks? Modele FH i FH16 opisywałem tutaj, natomiast prezentację FM i FMX znajdziecie tutaj. Na zdjęciu widnieje zaś jeden z nielicznych egzemplarzy, który zdołał wyjechać na drogi. To egzemplarz demonstracyjny, wieziony przez Polskę do oddziału Volvo Trucks na Litwie lub Łotwie.