W nadchodzących miesiącach w polskich salonach pojawi się nowa generacja modelu Hilux. Oczywiście z czasem zacznie przybywać jej także na drogach i mogę się założyć, że będą to przede wszystkim dobrze wyposażone egzemplarze z podwójną kabiną, orurowaniem, bogatym wystrojem wnętrza (powyżej), napędem 4×4, ozdobnymi kołami i czarnym lakierem. Kiedy jednak zobaczycie takiego Hiluxa, nie myślcie, że nowy model to samochód zdolny do pracy w bardziej dosłownym tej czynności znaczeniu. Wręcz przeciwnie, nowy Hilux ma konstrukcję tak samo użytkową, jak jego poprzednik, a wszystko to podkreśla poniższa galeria zdjęć. Widać na niej Hiluxa w typowo roboczych wydaniach, przygotowanych z myślą o rynku australijskim, gdzie pickupy promuje się właśnie zdjęciami z koparkami, magazynami i mokradłami w tle, bez stronienia od czarnych zderzaków i pokręteł do sterowania nawiewem 😉
Po kliknięciu na miniaturkę zobaczycie zdjęcie w większym rozmiarze: