Nowa generacja kamer dla ciężarówek – dwie widoczności w jednym obiektywie

Za sprawą wdrożenia nowej, unijnej listy obowiązkowego wyposażenia, rok 2024 przyniósł olbrzymie zmiany w zakresie systemów elektronicznych dla samochodów ciężarowych. Stało się też jasne, że widoczność z kabin zostanie zdominowana przez kamery, wszak do listy marek zastępujących klasyczne lustra dołączyły trzy kolejne pozycje (Volvo Trucks, Renault Trucks, Ford Trucks). Czego natomiast można spodziewać się w tym zakresie w kolejnych latach? Na ten temat już pojawiają się konkretne zapowiedzi.

Na zbliżających się targach technologicznych CES 2025, które 7 stycznia rozpoczną się w Las Vegas, zaprezentowana zostanie nowa generacja kamer dla samochodów ciężarowych. Jest ona wspólnym dziełem fotograficznej firmy Nikon, a także japońskiej marki samochodów ciężarowych Fuso, należącej do niemieckiego koncernu Daimler Truck.

Głównym wyróżnikiem nowej kamery jest obiektyw. Łączy on w sobie funkcję dalekosiężnego teleobiektywu oraz obiektywu szerokokątnego, co pozwoli analizować zarówno najbliższe otoczenie ciężarówki, jak i infrastrukturę znajdującą się w dalszej odległości. Co natomiast najważniejsze, obsługiwanie bliskiej i dalekiej widoczności tym samym obiektywem zapewni dokładnie ten sam kąt widzenia, umożliwiając idealne nałożenie na siebie dwóch obrazów i wyeliminowanie ewentualnych przekłamań.

Wszystko to ma być zestaw ze sztuczną inteligencją, która na bieżąco będzie analizowała cały obraz. W widoczności bliskiej rozpozna ona potencjalne niebezpieczeństwa w otoczeniu pojazdu, jak pojawienie się pieszego lub innego samochodu. Za to w widoczności dalekiej rozpozna na przykład zbliżające się znaki drogowe, z ograniczeniami dla ciężarówek.

Na poniższym zdjęciu możemy już zobaczyć prototypowe Fuso Canter, które zostało wyposażone w nowy system „widzenia” marki Nikon. Jak widać, same obiekty są tutaj naprawdę niewielkie, będąc zamontowanym w ramionach wysuniętych przed kabinę, na obu narożnikach nadwozia. Są one skierowane przodem do kierunku jazdy, podczas gdy z drugiej strony tych samych ramion zamontowano zwykłe kamery boczne, zastępujące lusterka pojazdu.