Opis naczepy ze zdjęcia znajdziecie tutaj.
Niedawno pisałem o firmie Nagel Group, która postanowiła kupić cały ośrodek nauki jazdy (zapraszam tutaj). Wszystko dlatego, że logistyczny gigant boryka się z brakiem kierowców o odpowiednich uprawnieniach. Teraz natomiast poznamy podobną historię, choć w roli głównej wystąpi producent naczep do transportu ponadnormatywnego.
Nooteboom, bo o tej firmie mowa, postanowił wejść do branży szkoleniowej. Wspólnie ze centrum szkolenia kierowców V-Tas, popularny producent naczep opracował trzynaście różnego rodzaju kursów. Są one skierowane zwłaszcza do młodych, niedoświadczonych kierowców, a nawet do osób, które nie mają jeszcze pełnych uprawnień na samochody ciężarowe.
W zależności od wyboru, kurs w firmie Nooteboom może trwać od jednego do czterech dni. W ofercie są też szkolenia, których odbycie zalicza nam do 24 godzin obowiązkowego kursu na kwalifikację wstępną. Dzięki temu, już na etapie przygotowywania się do zawodu kierowcy będzie można nabrać profesjonalnej wiedzy dotyczącej transportu ponadnormatywnego. Do tego dojdą też szkolenia z mocowania ponadnormatywnych ładunków, czy też prezentacja specjalistycznych zagadnień z zakresu bezpieczeństwa.
Na szkolenia pojawią się zarówno pracownicy Nooteboom, jak i różnego rodzaju sprzęt tej marki. Dla przewoźników to być więc gwarancja, że nawet młody, niedoświadczony kierowca nabierze sporo specjalistycznej wiedzy. To natomiast ma ograniczyć ryzyko uszkodzenia sprzętu i poprawić efektywność przewozów.
Jak na razie szkolenia Nooteboom dostępne są w Belgii oraz Holandii. Producent naczep już jednak zapowiada rozszerzenie swojego programu na kolejne kraje.