W nocy z niedzieli na poniedziałek dolnośląscy inspektorzy zaskakiwali kontrolami na drodze krajowej nr 94. Ich działania miały miejsca nieopodal Zgorzelca i pozwoliły przyłapać na „gorącym uczynku” dwóch kierowców. Pierwszy z nich prowadził po alkoholu, drugi zaś przejechał ostatnie 200 kilometrów na magnesie.
Komunikat GITD:
Udaremniona dalsza jazda nietrzeźwemu kierowcy łotewskiej ciężarówki i ujawniony przypadek posługiwania się magnesem w celu fałszowania czasu pracy – to bilans nocnej akcji inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego z Jeleniej Góry.
Nocne działania przeprowadzono w nocy z niedzieli na poniedziałek (22-23 września) na odcinku drogi krajowej numer 94 w miejscowości Przesieczany koło Zgorzelca.
W trakcie kontroli łotewskiej ciężarówki inspektorzy ITD wyczuli od kierującego woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u kierowcy 0,42 mg/l (0,88 promila) alkoholu w wydychanym powietrzu. Po zakończeniu kontroli patrol ITD przekazał nietrzeźwego szofera policji. Za swój czyn odpowie teraz przed sądem.
Dolnośląscy inspektorzy zatrzymali też ciężarówkę należącą do polskiego przewoźnika, której kierowca jechał z magnesem przyłożonym do impulsatora skrzyni biegów. Użył magnesu w celu zafałszowania swojego rzeczywistego czasu pracy. W tym czasie pokonał około 200 km. W tym przypadku kierowca będzie musiał zapłacić mandat. Konsekwencje finansowe grożą również przewoźnikowi.
