Nissan Atleon przeładowany na pusto – 3900 kilogramów masy własnej i oczywiście 3,5 tony w dowodzie

nissan_atleon_przeladowany_na_pusto

Nissan Atleon ostatniej generacji to ciężarówka z lat 2000-2013, przez 8 ostatnich lat wytwarzana w Hiszpanii, ciesząc się tam zresztą ogromną popularnością. Wyposażona w silnik pod kabiną konstrukcja konkurowała na naszym kontynencie przede wszystkim z najcięższymi samochodami dostawczymi, takimi jak Iveco Daily, czy Renault Mascott, oferując silniki o mocy od 110 do 209 KM oraz dopuszczalną masę całkowitą między 3,5 a 7,5 tony. I podobnie jak w przypadku najcięższych Daily oraz Mascottów, oglądając dowód rejestracyjny można było się czasami bardzo zdziwić. Poniżej czeka na to przykład, opublikowany przez WITD Lublin:

W dniu 24 września Inspektorzy zatrzymali do kontroli na drodze wojewódzkiej nr 835 w miejscowości Huta Turobińska pojazd ciężarowy marki Nissan z zabudową typu chłodnia. Pojazd jechał bez ładunku. Po dokonaniu pomiarów rzeczywistej masy własnej okazało się, że wynosi ona 3900kg (!) podczas gdy wpisana w dowód rejestracyjny dopuszczalna masa całkowita wynosiła 3500kg przy masie własnej 2450kg. Tak rażące zaniżenie masy własnej oraz dopuszczalnej masy całkowitej ma na celu ominięcie obowiązków wynikających z przepisów Ustawy o transporcie drogowym takich jak posiadanie licencji transportowej, obowiązek przeszkolenia kierowcy, zamontowania tachografu i wielu innych. Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, możliwe jest również wszczęcie postępowania wyjaśniającego wobec diagnosty, który potwierdził w dokumencie zaniżone parametry pojazdu.