Wyznaczono konkretną datę dla premiery ciągnika siodłowego Nikola Two. Ultranowoczesny pojazd ma zostać zaprezentowany 16 kwietnia 2019 roku, będąc wówczas w pełni gotową ciężarówką. W przeciwieństwie więc do Nikoli pokazanej pod koniec 2016 roku, samochód będzie miał w pełni wykonane wnętrze oraz działający napęd.
Wraz z premierą odbędzie się sesja jazd próbnych oraz pokazy tankowania wodoru. Te ostatnie zostaną wykonane przy udziale dedykowanej stacji, przygotowanej przez Norwegów, specjalnie na zamówienie Nikoli. Firma obiecuje przy tym, że do 2028 roku rozmieści w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie aż 700 stacji tego typu.
Co konkretnie zaoferuje Nikola Two? Ma być to ciągnik siodłowy o zasięgu około 1600-1900 kilometrów i kosztach eksploatacji o 20 proc. niższych, niż w przypadku ciężarówek dieslowskich. Źródłem napędu będą silniki elektryczne marki Bosch, montowane przy osiach i rozwijające łącznie 1010 KM. Za generowanie prądu będą natomiast odpowiadały ogniwa wodorowe.
Co też ważne, Nikola Two ma być ciężarówką typowo dystrybucyjną, konkurującą z Teslą Semi i wyposażoną w jedynie dzienną kabiną. W późniejszym okresie można się zaś spodziewać premiery Nikoli One, wyposażonej w pełnowymiarową kabinę sypialną.
Warto przypomnieć, że choć do premiery zostało ponad pół roku, Nikola ma już wielu klientów na ciągniki siodłowe z serii Two. Jednym z nich jest największy browar na świecie, Anheuser-Busch InBev, który zamówił aż 800 egzemplarzy (więcej na ten temat tutaj). Ponadto amerykańskie Nikole zostały też już zamówione przez przewoźników ze Skandynawii, takich jak na przykład popularny Tenden,
