O niebezpieczeństwach związanych z mocowaniem ładunku zwykle mówi się czysto teoretycznie. Tym razem doszło jednak do faktycznej tragedii, dwie osoby zostały ranne, w tym jedna bardzo ciężko.
Wypadek miał miejsce dzisiaj rano, przed godziną 7, na trasie K80 nieopodal Horath. Posługując się polskim nazewnictwem, można powiedzieć, że była to droga powiatowa, a więc stosunkowo wąska i mająca niewielkie natężenie ruchu.
Widoczna powyżej ciężarówka przewoziła ładunek spawanej siatki i to właśnie ten towar niespodziewanie zsunął się z naczepy. Trafił on wprost w kabinę Mercedesa Sprintera, który jechał w przeciwnym kierunku i mijał się akurat z ciężarówką.
66-letni kierowca Mercedesa nie miał możliwości uniknięcia zdarzenia i został poważnie ranny. Z wraku wydobyli go dopiero strażacy, a następnie mężczyzna trafił do pobliskiego szpitala. Lżej ranny został też jeden z pasażerów.
57-latkowi kierującemu ciężarówką nic oczywiście się nie stało. Czy natomiast poniesie on bardzo poważne konsekwencje? Tego Niemcy jak na razie nie podają.