Drogi czytelniku, pozwól, że zadam Ci bardzo proste pytanie – czy wiesz, do czego służy zabudowa Scanii widocznej na powyższym zdjęciu? Jeśli Twoja odpowiedź jest twierdząca, to możesz spokojnie zrobić dumną minę i pominąć ten artykuł. Przyjmij też moje gratulacje, bo musisz być niezłym fachowcem od dziwnych rzeczy. Jeśli zaś nie masz najmniejszego pojęcia do czego służy to dziwne „coś” na białej Scanii, to rozsiądź się wygodnie i wysłuchaj poniższej opowieści, z której można wynieść trochę interesującej, choć jednocześnie raczej bezużytecznej wiedzy.
Australijski oddział Scanii oraz produkująca zabudowy firma Ausroad przeprowadziły ostatnio praktyczne testy nowego pojazdu dla klienta z branży kopalnianej. Auto, o którym mowa, to Scania G400 Streamline z podwoziem skonfigurowanym w układzie 8×4. Na tym podwoziu stanęła zaś zabudowa do „stemmingu” (przepraszam, nie znalazłem polskiego odpowiednika tego słowa), który jest jednym z najważniejszych elementów bardzo specyficznego procesu wydobywczego o nazwie „drill and blast” (ten sam problem…). „Drill and blast” polega na wywierceniu dziur w skale, wpompowaniu do nich materiałów wybuchowych, a następnie przymknięciu ich warstwą surowca. Dzięki niemu powstała w wyniku wybuchu energia nie wydostaje się na zewnątrz, lecz rozsadza skałę od środka. Ułatwia to wydobywanie kopalin, czy po prostu kruszenie skał.
Ten ostatni etap to właśnie „stemming” i właśnie za niego odpowiadać ma biała ciężarówka. Jej zabudowa wyposażona jest w zbiornik surowca, który następnie przy pomocy 5-metrowego ramienia lub wylotu umieszczonego zaraz za kabiną ląduje na odwiercie. Auto może zabrać nawet 16 m3 takiego wypełniacza, dzięki czemu można zapełnić 60 dziur. Co więcej, cała maszyna jest bardzo szybka, bo wyrzucenie 500 kg ładunku zajmuje jej tylko 15 sekund. Ciężarówka troszczy się ponadto, aby w całym tym pośpiechu miejsce pracy nie było nadmiernie zapylone – na zabudowie znajduje się też zbiornik na 3,4 tys. litrów wody, która jest rozpylana wokół zabudowy, zapobiegając powstawaniu pyłu. Co ciekawe, wszystkie te funkcje obsługuje się jednym joystickiem umieszczonym w kabinie lub bezprzewodowym pilotem.
Źródło zdjęć: Scania
