Niepozorny MAN z 640-konnym silnikiem – dwuosiowy ciągnik z jednostką D38

Białe MAN-y TGX z kabinami typu XLX kojarzą się z typowo flotowymi wersjami. Często widuje się je bez polakierowanych dołów, czy nawet bez świateł przeciwmgielnych. Informacja o przekazaniu takiej ciężarówki nie zapowiada więc niczego szczególnego.

Gdy jednak w grę wchodzi ciężarówka z Holandii, wszystko może się zdarzyć. W tym kraju nawet biały TGX XLX może kryć w sobie coś zaskakującego. I tak też jest w przypadku pierwszej w tym roku ciężarówki, o której przekazaniu poinformował holenderski dealer Wierda Bedrijfswagens

Pozornie firma Geert Becker Transport nie zaszalała z konfiguracją. Nowy ciągnik potrzebny był jej do dystrybucji materiałów budowlanych. Kabina XLX w zupełności więc wystarczy, a spojlery najwyraźniej nie będą potrzebne. Biały lakier ma też zostać uzupełniony przez firmowe oklejenie.

Gdy jednak przyjrzymy się tej ciężarówce bliżej, dostrzeżemy rzecz wyjątkową. To oznaczenie 18.640, które umieszczono na drzwiach kabiny. Oznacza ono, że TGX otrzymał najmocniejszy wariant 15,2-litrowego silnika D38. Rozwija on moc 640 KM, a do tego dochodzi 3000 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Zwykle silniki typu D38 widuje się w ciągnikach do transportu ponadnormatywnego. Nie da się też ukryć, że na dystrybucyjnych trasach, w dwuosiowym ciągniku, moc 640 KM nie będzie potrzebna. Przewoźnik miał jednak uznać, że po prostu chciałby posiadać tak mocną ciężarówkę.