Niemiecki, państwowy reportaż o „niewolnikach” w transporcie – w roli głównej Girteka

Powyżej: omawiany reportaż, w języku niemieckim

Zachodnie media regularnie przygotowują materiały o socjalnym dumpingu w transporcie. Ich tematyka zwykle jest bardzo podobna, niemal zawsze pada przy tym słowo „niewolnictwo”, a jedyne, co się zmienia, to nazwy firm występujących w roli głównej.

Tym razem na celowniku znalazła się Girteka. Litewski gigant jest głównym bohaterem reportażu niemieckiej, państwowej telewizji ZDF. Firma oskarżana jest tam o systematyczne wykorzystywanie kierowców, poprzez zaniżanie płac przysługujących w innych krajach. Mowa tutaj przede wszystkim o kabotażu, który w wielu krajach podlega płacom minimalnym. Słowa krytyki padają też pod kątem sposobu wypłacania wynagrodzeń, na zasadzie „podstawa plus diety”.

Powyższy problem miały potwierdzić dziennikarzom dwa różne źródła. Mowa tutaj zarówno o samych kierowcach, zagadniętych przez Niemców na parkingach, jak i o przedstawicielach litewskiego związku zawodowego. Choć sam związek podkreśla, że Girteka nie jest żadnym szczególnym przypadkiem. Pada przy tym stwierdzenie, że po prostu wszyscy litewscy kierowcy otrzymują wynagrodzenia niezgodne z przepisami. Mowa tutaj o niemal 90 tysiącach osób.

Jak odpowie na to Girteka? Litewska firma na pewno otrzymała już cała listę próśb o komentarz. Czeka na to zarówno niemiecka telewizja ZDF, jak i norweski związek zawodowy NLF. Ten ostatni szczególnie mocno przygląda się sprawie, oskarżając firmę o niedotrzymywanie bardzo wysokiej, norweskiej płacy minimalnej.