10 milionów naczep z systemem telematycznym, czyli przewidywania na najbliższe cztery lata

Jeszcze niedawno systemy telematyczne dla naczep były zupełną nowością. Wielu przewoźników zastanawiało się wręcz, po co śledzić naczepę, skoro można śledzić sam ciągnik. A jednak, rozwiązanie to przyjęło się na rynku i ma wkrótce odnotować ogromny wzrost sprzedaży.

Ten nadchodzący sukces przewiduje szwedzka firma doradcza Berg. Jej zdaniem, w ciągu czterech lat ilość naczep z telematyką wzrośnie niemal trzykrotnie. W 2017 roku było ich w Europie 3,7 miliona, a na początku lat 20-tych będzie to już 9 milionów.

Zdaniem firmy Berg, będzie to odpowiedź na wymagania klientów. Coraz częściej chcą oni dokładnie wiedzieć co dzieje się z ładunkiem. Dane z samego ciągnika tutaj nie wystarczą, bo nie przedstawią na przykład temperatury wewnątrz chłodni.