Niedobór alkoholu w brytyjskich sklepach, w wyniku niedoboru kierowców i kontenerów

Od kiedy zniesiono ilościowe limity kabotażu, tematy niedoboru kierowców w Wielkiej Brytanii bardzo mocno ucichł. Dzisiaj jednak powrócił na nagłówki, gdyż Brytyjczycy stanęli przed nietypowym niebezpieczeństwem – na Boże Narodzenie może im zabrać napojów alkoholowych.

Stowarzyszenie Handlu Winem i Napojami Spirytusowymi (ang. Wine and Spirit Trade Association) zgłosiło się w oficjalnym liście do brytyjskiego ministra transportu. Łącznie 49 przedsiębiorstw, głównie importerów alkoholu z innych krajów, domaga się natychmiastowej pomocy w walce z problemami logistycznymi. W przeciwnym razie przedświąteczne dostawy do sklepów nie będą mogły zostać realizowane.

Organizacja skarży się na ogromne opóźnienia w transportach oraz gwałtownie rosnące koszty. Jako główne przyczyny wymienia niedobór kierowców, niedobór kontenerów morskich oraz przepełnienie portów. Wszystko to razem sprawiło, że standardowe dostawy z nabrzeża do magazynów, zwykle trwające 2-3 dni, obecnie wymagają nawet 2 tygodni.

Źródło zdjęcia: Trzy Stralisy jeżdżące na resztkach z whisky – brzmi świetnie i jest ekologiczne