W nawiązaniu do tekstu:
Kabiny europejskich ciężarówek będą dłuższe o 90 centymetrów, już od 1 września 2020 roku
Właśnie minęło pół roku od kiedy do sieci trafiły pierwsze zdjęcia nowego DAF-a w kamuflażu. Od tamtego czasu w sprawie panowała zupełna cisza, nieprzerwana choćby jedną fotografią, czy jakąkolwiek nieoficjalną informacją. Aż do dzisiaj…
Holenderski magazyn „Truckstar” właśnie zaprezentował na Facebooku kolejne zdjęcie. Jest to fotografia wykonana na belgijskiej autostradzie, najwyraźniej w czasie kolejnej serii testów. Uwagę zwraca także naczepa, która ewidentnie jest pojazdem skróconym. To zaś pozwala się domyślać, że mamy tutaj do czynienia ze szczególną ciekawostką.
Zacznijmy jednak od samego ciągnika. Poza charakterystyczną osłoną międzyosiową oraz lusterkami, nic nie zdradza faktu, że jest to właśnie DAF. Kamuflaż jest wręcz wyjątkowo dokładny, przesłaniając choćby najmniejsze przetłoczenie. Jak najbardziej można więc podejrzewać, że holenderski producent pracuje nad zupełnie nowym nadwoziem.
A do tego mamy wspomnianą naczepę. Po pierwsze wydaje się ona stosunkowo niska, przez co bardzo trudno określić wysokość nowej kabiny ciągnika. Co jednak najważniejsze, to skrócony tylny zwis. Tworzy on prawdopodobieństwo, że nowy ciągnik jest nieco dłuższy od tych stosowanych obecnie, mając nieznanie wydłużony przód.
Tutaj trzeba przypomnieć, że od września przyszłego roku producenci ciężarówek będą mogli stosować wydłużone przody. Maksymalnie 90 centymetrów będzie można przeznaczyć na dodatkowe strefy zgniotu oraz poprawę aerodynamiki. DAF przygotowuje się na to już od kilku lat, testując odpowiednie prototypy jeszcze na bazie dotychczasowego XF-a. Wyróżniały się one naprawdę minimalnie wydłużonym przodem, co możecie przypomnieć sobie poniżej.
Zdjęcia opublikowane dzisiaj przez „Truckstar”:
XF z wydłużonym przodem, na norweskich testach sprzed 2 lat: