Naprawdę mocny reportaż o zatrudnianiu kierowców – m.in. De Rooy, XPO i Ewals na celowniku

Tym razem holenderski związek zawodowy FNV naprawdę „dorzucił do pieca”. W swoim najnowszym reportażu, liczącym aż 15 minut, związkowcy wysunęli oskarżenia wobec takich gigantów, jak De Rooy, Ewals Cargo Care, Waberer’s czy XPO Logistics. Współodpowiedzialność przypisuje się zaś producentom samochodów, takim jak Volkswagen, Porsche, BMW, Volvo, DAF, Jaguar, Mercedes-Benz, czy Renault.

Główna tematyka reportażu jest świetnie znana. To zatrudnianie wschodnich kierowców ciężarówek na wschodnich warunkach, delegując ich jednak do pracy na Zachodzie. Jedną z głównych ról ma tutaj odgrywać Polska, jako że to właśnie polskie oddziały zawierają zwykle umowy o pracę.

W związku z płacami minimalnymi, pojawiają się oskarżenia o generowanie fałszywych dokumentów. Wyjaśnia się jak firmy ograniczają kary za 45-godzinne odpoczynki, a także prezentuje warunki życia w kabinach. Szczególnie daleko FNV poszło zaś w przypadku firmy De Rooy.

Holenderskiemu gigantowi zarzuca się posiadania fikcyjnego oddziału na terenie Warszawy. Osoba pilnująca biura sama przyznaje, że to tylko „firma wirtualna”. Obiekt mający służyć za zaplecze sanitarne dla kierowców, czy nawet za hotel, okazuje się jedną wielką tragedią. To samo dotyczy stanu technicznego pojazdu. A ponadto kierowca nie dysponuje ubezpieczeniem dla pracowników, posiadając jedynie ubezpieczenie turystyczne.

Ciekawym elementem reportażu jest też kierowca białego DAF-a na polskich rejestracjach, pozbawionego jakichkolwiek oznaczeń. Mężczyzna ten okazuje się obywatelem Mołdawii i spędza w kabinie ciężarówki po trzy miesiące. Innymi słowy, jego system pracy można opisać jako 12/4.