Nalot belgijskiej policji na firmy z „odziałami” na Słowacji – była to duża, międzynarodowa operacja

belgia_radiowoz_policja_politie

W nawiązaniu do tekstu:

Belgijskie firmy przestają rejestrować ciężarówki za granicą, zatrudniając na lokalnych warunkach

Oto kolejny odcinek belgijskiej walki z zagranicznymi „oddziałami” firm transportowych. We wtorek policja dokonała nalotu na siedzi trzech przewoźników, podejrzewanych o oszustwa o charakterze socjalnym. Były to firmy z miast Diksmuide, Hamme oraz Mechelen, podejrzane o nielegalne zaoszczędzenie w ciągu ostatnich trzech lat od 6 do 7 milionów euro.

Oszustwo miało bazować na powszechnie znanym zjawisku zakładania fikcyjnych firm na terenie Słowacji. Oddziały te nie wykonywały żadnej faktycznej działalności gospodarczej, a ich siedziba ograniczała się zaledwie do skrzynki pocztowej. Jednocześnie przedsiębiorstwa te zatrudniały większe ilości kierowców, opłacając ich według słowackich i wykorzystując do pracy w Belgii. Tym samym unikano więc płacenia belgijskich składek socjalnych.

W związku z powyższym, dwie osoby zostały we wtorek zatrzymane, a także zebrano dokumenty służące przeprowadzeniu pełnego dochodzenia. Ponadto tego samego dnia podobnych nalotów dokonano we Francji, Portugalii oraz Słowacji, oczywiście w tej samej sprawie.