Naliczał odpoczynek w czasie jazdy i zderzył się z rowerem – to może być poważna sprawa

W środę rano, na drodze wojewódzkiej 806 między Międzyrzeczem Podlaskim a Łukowem, doszło do zderzenia roweru oraz ciężarówki. Rannego rowerzystę trzeba było przewieźć do szpitala, podczas gdy ciężarówką zajęła się Inspekcja Transportu Drogowego. Jej patrol wezwano na miejsce, by sprawdził on tachograf i zweryfikował okoliczności zdarzenia.

Jak się okazało, w momencie wypadku kierowca przemieszczał się bez karty zalogowanej w tachografie. Naliczał więc odpoczynek, choć tak naprawdę dopiero co przejechał 75 kilometrów, ruszając z białorusko-polskiej granicy. Przy okazji znaleziono też wcześniejsze, zapisane naruszenia czasu pracy.

W ramach natychmiastowych następstw, kierowca otrzymał mandaty na łączną kwotę 4450 złotych. Firma musi wpłacić 8000 złotych kaucji na poczet kary administracyjnej, a także grozi jej postępowanie prowadzące do utraty licencji. Co natomiast najważniejsze, odkrycia ITD zostały włączone do materiału dowodowego dotyczącego wypadku. Będą one więc dodatkową okolicznością obciążającą przy określaniu winy kierującego.

Oto komunikat WITD Lublin:

W środę (24.02.2021), po godzinie 9:00 na drodze wojewódzkiej nr 806 w m. Trzebieszów, doszło do wypadku drogowego z udziałem ciągnika siodłowego z naczepą i rowerzysty. W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznał rowerzysta, którego przewieziono do szpitala. Na miejsce wypadku zostali wezwani Inspektorzy Transportu Drogowego celem dokonania kontroli pojazdu ciężarowego. Jak się okazało kierowca samochodu ciężarowego wykonywał międzynarodowy transport drogowy z Białorusi do Polski.

Już wstępna analiza danych zapisanych przez tachograf cyfrowy wykazała, że w chwili zdarzenia kierujący prowadził pojazd bez zalogowania w tachografie swojej osobistej karty kierowcy.  Ustalono, ze kierujący od godziny 05:44 do momentu zdarzenia drogowego tj. 09:18 pokonał 75 km z Koroszczyna do Trzebieszowa.

W związku z powyższym stwierdzono niewłaściwą obsługę tachografu, skutkującą nierejestrowaniem na karcie kierowcy aktywności oraz dodatkowe naruszenia z czasu pracy kierowcy. Na kierującego nałożono 3 mandaty karne łącznie na 4.450 złotych a wobec przedsiębiorcy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną
w kwocie 8000 zł.

Dodać należy, że tak poważne naruszenia mogą być dla organu licencyjnego podstawą do cofnięcia uprawnień przewoźnika.