Największy DAF XG+ na polskich tablicach – to prawdopodobnie słynny egzemplarz

Proszę Państwa, oto dosłownie duża nowość. Czytelnik Eryk uwiecznił na polskich rejestracjach DAF-a XG+, a więc największą wersję z całej nowej oferty. Samochód ten ma nie tylko o 33 centymetry dłuższą sypialnię, ale też wyposażony jest w maksymalne podwyższenie dachu, wyróżniające XG+ na tle bardziej popularnego i niższego modelu XG. W efekcie kabina jest nie tylko bardzo długa, oczywiście jak na europejskie warunki, ale też oferuje około 2,2 metra wysokości wewnętrznej.

Omawiane zdjęcia zostały wykonane pod Poznaniem i prezentują nowego DAF-a w zestawie z naczepą do przewozu żywego drobiu. Nie ukrywam, że widząc te fotografie byłem bardzo zaskoczony, wszak nie spodziewałem się jeszcze modelu XG+ na polskich tablicach. Nawet w samych Niderlandach to jeszcze ogromna, niespotykana nowość, a ponadto polski importer DAF-a nie wspominał o przekazaniu takiego pojazdu. Dlatego też przyjrzałem się tej ciężarówce nieco bliżej i trafiłem przy tym na zaskakującą historię.

Pod Poznaniem:

W fabryce w Eindhoven:

Pamiętacie jak na początku listopada DAF ogłosił rozpoczęcie w pełni seryjnej produkcji ciężarówek nowej generacji? Świat obiegło wówczas powyższe zdjęcie, prezentujące oficjalnie pierwszy seryjnie wyprodukowany egzemplarz, w postaci czerwonego ciągnika siodłowego DAF XG+ 480. A teraz wszystko wskazuje na to, że dokładnie ta sama ciężarówka trafiła do Polski i została zarejestrowana w Poznaniu.

Pierwszy nowy DAF z seryjnej produkcji został odebrany przez niderlandzką firmę Verbeek Agra Vision, specjalizującą się między innymi w transporcie żywego drobiu. Samochód otrzymał przy tym oznaczenia jej niderlandzkiej spółki o nazwie Hennentransport Hooijer. Udało mi się też ustalić, że po wykonaniu uroczystego zdjęcia pojazd doposażono jeszcze w osłonę przeciwsłoneczną oraz charakterystyczne naklejki na bocznych szybach, zwane „gałązkami” (tutaj zdjęcia jeszcze z Niderlandów). Na samochodzie spod Poznania zgadzają się wszystkie te szczegóły, tak naprawdę poza jednym. Z kabiny zniknęły oznaczenia Hennentransport Hooijer, a zamiast tego można zobaczyć swojsko brzmiące napisy Kur-Trans. Jak się jednak okazuje, poznański Kur-Trans również należy do Verbeek Agra Vision, mając tego samego, niderlandzkiego prezesa. Najwyraźniej więc firma podjęła decyzję o przeniesieniu tego pojazdu do polskiej floty.

Wrażenia z jazdy nowymi DAF-ami pod tym linkiem.

Dodatkowe zdjęcia od Czytelnika Leszka:

Wnętrze modelu XG+ na przykładowym zdjęciu: