Największe odnotowane przeładowanie busa w Północnej Walii, czyli skromny rekord Forda Transita

Przeładowywanie samochodów dostawczych jest w Polsce tak popularne, że z czasem przestałem już publikować inspekcyjne komunikaty na ten temat, wszak ile można czytać o tym samym. Kiedy jednak to walijska policja pisze o „największym przeładowaniu, jakie dotychczas odnotowano”, znowu robi się ciekawie. Tym bardziej, że ponad 50 proc. z 3 milionów brytyjskich samochodów dostawczych jeździ na co dzień z przeładowaniem, a przynajmniej tak wynikało z opublikowanych w ubiegłym roku badań firmy Volkswagen. Wróćmy jednak do wspomnianych rekordzistów.

Policjanci z Północnej Walii zatrzymali ostatnio dwa samochody dostawcze, które razem przemieszczały się drogą A494, przez miejscowość Ewloe. Jak się okazało, pierwszy z tych pojazdów był o 31 proc. za ciężki, zaś drugi ważył aż 82,5 proc. ponad normę, co można przeliczyć na około 6,4 tony. I choć z polskiego punktu widzenia trudno określić to jakimkolwiek rekordem, Brytyjczycy potraktowali sprawę bardzo poważnie, ustanawiając karę na poziomie 1000 funtów. To dokładnie 12 razy więcej niż płaci się za dowolne przeładowanie auta dostawczego w Polsce. A oto i policyjne zdjęcia:

przeladowane_busy_wielka_brytania_rekord_ford_transit_2 przeladowane_busy_wielka_brytania_rekord_ford_transit_1