Najnowszy DAF XF 430 już na nauce jazdy – 18-tonowe podwozie na kategorię C

Nowa generacja ciężarówek marki DAF pozostaje na drogach rzadkością. Wkrótce pojawią się jednak pierwsi kierowcy, który zrobią już na takim samochodzie prawo jazdy. Jedna z holenderskich szkół ma już bowiem nowego DAF-a w swojej flocie i samochód zaraz powinien być gotowy do pracy.

Firma Folkers Rijopleidingen zdecydowała się na mniejszy model z nowej gamy, a więc DAF-a XF. To jak najbardziej samochód długodystansowy, ale z sypialnią o standardowej długości, niewielkim tunelem silnika i stosunkowo niską pozycją za kierownicą. Ciężarówka została dostarczona do szkoły w dwuosiowej konfiguracji, jak podwozie z furgonową zabudową oraz 11-litrowym, 430-konnym silnikiem. Do tego doszła też zautomatyzowana skrzynia biegów, jako że nowy XF w ogóle nie występuje już z „manualem”, a także zestaw zarówno kamer, jak i klasycznych lusterek. Trzeba tutaj bowiem podkreślić, że ciężarówki z kamerami są już dopuszczalne w holenderskich szkołach jazdy, a nawet na egzaminach.

W Polsce też można spotkać DAF-y na naukach jazdy, ale zwykle są to DAF-y LF, czyli samochody ze znacznie lżejszej klasy wagowej. Czy jednak doczekamy się czasów, gdy i u nas zacznie się szkolić na takim pełnowymiarowym sprzęcie? Istnieje takie prawdopodobieństwo, ale trzeba na to poczekać jeszcze kilka lat. Dopiero w 2025 roku wejdzie bowiem obowiązek szkolenia na kategorię C+E, z użyciem ciągników siodłowych z naczepami. A że ciągnik znacznie łatwiej zamówić w klasie 18-tonowej, z wyżej umieszczoną kabiną, samochody pokroju LF-a mogą ustąpić miejsca właśnie takim XF-om lub chociaż CF-om.

Zdjęcie omawianego pojazdu:

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez DAF Fan (@daffaninternational)