W miniony czwartek miał miejsce kolejny wypadek śmiertelny z udziałem polskiego kierowcy. Niech to więc będzie kolejna przestroga przed tragicznymi najechaniami na tył.
Zdarzenie miało miejsce na niemieckiej autostradzie A6, między Sinsheim-Steinsfurt a Sinsheim-Süd. 49-letni kierowca Mercedesa Actrosa nie zauważył tworzącego się przed nim korka, najeżdżając na tył stojącego MAN-a TGX z naczepą.
Kierowca najprawdopodobniej w ostatniej chwili próbował uciec na prawo. Nie udało się to jednak do końca i ciągnik uderzył w chłodnię lewą stroną swojego nadwozia. Miejsce kierowcy zostało przy tym zmiażdżone, a sam 49-latek poniósł śmierć na miejscu.
Uderzony MAN wpadł jeszcze na kolejną ciężarówkę, zauważalnie uszkadzając swoje nadwozie. Na szczęście jednak jego kierowcy nic poważnego się nie stało.
Nagranie z miejsca zdarzenia:
