Firma Carrier znalazła pierwszego użytkownika swoich prototypowych agregatów zasilanych przy pomocy dwutlenku węgla i mogących pracować na pełnowymiarowych naczepach chłodniczych. Testowe maszyny, mające w pełni ekologiczny charakter, trafiła teraz do brytyjskiej sieci marketów Sainsbury’s. Firma ta zacznie w tym roku eksploatować aż trzy naczepy z takimi agregatami, z czego jedna jest już gotowa. Cały test potrwa trzy lata, zaś po jego zakończeniu agregaty chłodzące przy pomocy CO2 mogą zostać spopularyzowane.
A na czym polega tutaj ekologia? Sprawa jest oczywista – zamiast typowych substancji chłodniczych, mających negatywny wpływ na warstwę ozonową, a do tego produkowanych przez przemysł chemiczny, CO2 jest zupełnie naturalne, mamy go na ziemi aż w nadmiarze, zaś jego bezpośredni wpływ na warstwę ozonową jest po prostu żaden.
