Nabór na zdalnych operatorów ciężarówek – pierwsze wakaty już w tym miesiącu

W ubiegłym tygodniu pojawiły się zalecenia, by firmy masowo zezwoliły na pracę z domów. W sieci zaczęły więc krążyć zdjęcia pokazujące jak mogłoby to wyglądać u kierowców ciężarówek. W roli głównej występowały bardzo rozbudowane stanowiska komputerowe oraz gra Euro Truck Simulator 2. I choć wówczas była to jedynie forma żartów, prace nad podobnym rozwiązaniem jak najbardziej trwają.

Szwedzka firma Einride zapowiedziała rozpoczęcie naboru na pozycję operatorów bezzałogowych ciężarówek. Praca ta miałaby polegać na zdalnym nadzorowaniu ruchu i ewentualnym przejęciu kontroli w sytuacji awaryjnej. Co też ważne, jeden operator miałby mieć swoim nadzorem nawet do dziesięciu różnych ciężarówek.

Ciężarówki Einride T-Pod opisywałem już wielokrotnie. Są to pojazdy 26-tonowe, o całkowicie elektrycznym napędzie i podwoziu pochodzącym z DAF-a CF. Każdy T-Pod ma też system autopilota, który pozwala mu się poruszać bez udziału człowieka. Na wypadek sytuacji awaryjnych wprowadza się zaś system zdalnej kontroli.

Pierwszy T-Pod jeździ już po drogach publicznych, w formie testów w szwedzkim oddziale DB Schenker. Wkrótce podobny test rozpocznie szwedzki oddział Coca-Coli, a Michelin postanowił zamówić te pojazdy do swojej francuskiej fabryki. Co więcej, Einride właśnie debiutuje w Stanach Zjednoczonych, licząc na zainteresowanie klientów z tamtejszej branży dystrybucyjnej.

T-Poda z floty DB Schenker (powyżej) jak na razie nadzorują firmowi inżynierowie. Jest to konieczne, by zbierać dane o ewentualnych problemach. Skoro jednak ciężarówka ma trafić do normalnej sprzedaży, czas zastąpić inżynierów zawodowymi operatorami. I właśnie tutaj dochodzimy do wspomnianej na wstępie rekrutacji.

W Szwecji Einride zaczynie szukać kandydatów na operatorów jeszcze w tym miesiącu. Wybrane osoby trafią na kilkumiesięczne przeszkolenie i jesienią będą mogły rozpocząć codzienną pracę. Ponadto w trzecim kwartale rozpocznie się nabór w Stanach Zjednoczonych. Tamtejsi operatorzy mają być gotowi do pracy na przełomie 2020 i 2021 roku.

Kto natomiast może na taką pracę liczy? Potencjalnych kandydatów dostrzega się wśród byłych kierowców ciężarówek. Wynika to z faktu, że stanowisko zdalnej kontroli będzie przypominało kabinę ciężarówki (zdjęcie powyżej). Mamy tam elektroniczną kierownicę, a także ekrany pokazujące sytuację przed pojazdem. Istotne ma też być obycie z rozmiarami pojazdów oraz trudniejszymi manewrami.

Z drugiej strony, każdy operator będzie musiał przyswoić ogromną porcję zupełnie nowej wiedzy. Do umiejętności kierowania pojazdem, będzie musiał dodać znajomość najnowocześniejszych technik łączności. Sporo będzie się też trzeba nauczyć o zarządzaniu trasami, jako że właśnie na tym będzie polegała duża część pracy.

A kiedy można się spodziewać masowego wyjazdu T-Podów na drogi? Einride przewiduje, że pierwsze większe floty zaczną funkcjonować w 2022 lub w 2023 roku.