Mural upamiętniający serial „Droga” oraz Jelcza 315 – uroczyste odsłonięcie 3 maja

Fot. Miejsko-Gminne Centrum Kultury w Jelczu-Laskowicach

W nadchodzącą, świąteczną sobotę w Jelczu-Laskowicach nastąpi uroczyste odsłonięcie wyjątkowego muralu. Będzie on upamiętniem dawnego serialu telewizyjnego „Droga”, a przy okazji też dawnych ciężarówek z Jelczańskich Zakładów Samochodowych.

Mural powstał na jednym z jelczańskich osiedli, na bloku mieszkalnym przy ulicy Techników 19-21. To właśnie tam, 3 maja, o godzinie 13.00, dzieło artysty będzie miało swoje uroczyste odsłonięcie. Miejsko-Gminne Centrum Kultury w Jelczu-Laskowicach zaprasza na to wydarzenie wszystkich zainteresowanych, a facebookową stronę wydarzenia znajdziecie pod tym linkiem. Może to być też okazja by wziąć udział w zaplanowanych na ten sam termin Dniach Jelcza-Laskowic, w czasie których będzie można między innymi odbyć przejażdżkę zabytkowym autobusem Jelcz 043 oraz posłuchać na żywo zespołu „Paktofonika” (niestety w okrojonym składzie).

Choć do wydarzenia zostało jeszcze kilka dni, Centrum Kultury zaprezentowało już pierwsze zdjęcie omawianego muralu. Dołączyłem je nad tekstem, a osoby znające serial „Droga” zapewne rozpoznały na nim kierowcę Mariana Szygułę, granego przez wybitnego aktora Wiesława Gołasa, a także jego ciężarówkę, czyli Jelcza 315 z warszawskiego, towarowego oddziału PKS. Za wykonanie tego dzieła odpowiadał artysta Kamil Tobiasz, absolwent ASP we Wrocławiu, już od 25 lat zajmujący się malowaniem murali.

Poniżej dołączam fragment artykułu na temat serialu „Droga”, opublikowanego na początku bieżącego roku, w związku z jego jubileuszem. Całość znajdziecie pod następującym linkiem: Serial „Droga” trafił na ekrany 50 lat temu – przygody Mariana i jego Jelcza 315

Serialowy Marian, grany przez nieżyjącego już Wiesława Gołasa, był kierowcą z warszawskiego oddziału Państwowej Komunikacji Samochodowej. W większości odcinków zajmował się on przewozami towarowymi i przemierzał Polskę za kierownicą Jelcza 315. Wyjątkiem był odcinek numer dwa, w którym Marian został oddelegowany do transportu fabrycznie nowych Autosanów H9, odbierając je z sanockiej fabryki autobusów. Poza transportowymi zleceniami, każdemu z odcinków towarzyszyły też dodatkowe przygody, z różnego rodzaju intrygami, problemami osobistymi, a nawet z akcją przeciwpowodziową. Miało to oczywiście zwiększyć zainteresowanie widzów, a przy okazji promować zmiany w życiu codziennym Polaków zachodzące na początku „epoki Gierka”.

Wspomniany Jelcz był charakterystyczną wersją z początku lat 70-tych, już z bardziej kanciastą kabiną typu 113, ale jeszcze z płaskimi drzwiami, bez bocznych przetłoczeń. W czasie kręcenia serialu, w 1973 roku, model ten nadal stanowił sporą nowość na polskich drogach, wszak pierwsze kabiny typu 113 wyprodukowano ledwie trzy lata wcześniej. I choć do importowanego sprzętu z Pekaes Warszawa było mu oczywiście daleko, dla wielu kierowców z krajowego PKS-u taki Jelcz mógł stanowić wówczas prawdziwy obiekt westchnień. Zwłaszcza na widok kabiny z fabryczną częścią sypialną oraz wysokim, wypoczynkowym fotelem po prawej stronie wnętrza.

Jeśli chcecie przypomnieć sobie serial w całości, to zapraszam na stronę VOD Telewizji Polskiej, gdzie za darmo, bez konieczności rejestrowania (choć z reklamami) można obejrzeć wszystkie sześć odcinków. Pięć odcinków pojawiło się też w ubiegłym roku w popularnym serwisie YouTube.

Odcinek nr 1:

Odcinek nr 2:

Odcinek nr 4:

Odcinek nr 5:

Odcinek nr 6: