Militarna spółka Wielton Defence, powołana jesienią ubiegłego roku, pochwaliła się dzisiaj pierwszym zdobytym kontraktem. Co jednak ciekawe, nie jest to umowa na kompletne pojazdy, lecz na stalowe konstrukcje ram, które zostaną wykorzystane do produkcji tak zwanych mostów towarzyszących.
Zacznę od wyjaśnienia, że most towarzyszący o oznaczeniu MS-20 Daglezja to mobilna konstrukcja, pozwalającą na pokonywanie przeszkód wodnych o szerokości do 20 metrów i zdolna utrzymać pojazdy o masie przekraczającej nawet 70 ton. Całość opiera się na rozkładanym, dwuczęściowym prześle, montowanym na naczepowym podwoziu i podpinanym do ciągników siodłowych.
Za produkcję mostów odpowiada Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Urządzeń Mechanicznych w Gliwicach. I to właśnie to przedsiębiorstwo zawarło teraz kontakt z nową spółką Wielton Defence, w zakresie dostawy spawanych, stalowych ram, do których montowane będą wspomniane przęsła. Kontrakt ma charakter dwuletni, z dostawami przewidzianymi na okres do 2027 roku.
Na zdjęciu oraz poniższym filmie możecie zobaczyć most MS-20 Daglezja z charakterystycznym dla siebie ciągnikiem Jelcz 662. Masa całkowita takiego zestawu to 48 ton, a napęd odbywa się na wszystkie dwanaście kół. W przypadku Jelcza jest to napęd mechaniczny, realizowany przez 430-konny silnik Iveco Cursor 10 oraz ręczną, 16-biegową przekładnię. Za to na wszystkich trzech osiach naczepy mamy napęd hydrauliczny.
Prezentacja filmowa:
