Miliard dolarów na nową gamę DAF-ów i 6,5 tys. ciężarówek tkwiących na placu

Powyżej: Kenworth T680, Peterbilt 579

Amerykański koncern Paccar, do którego należą marki DAF, Peterbilt oraz Kenworth, opublikował finansowe rozliczenie z II kwartału 2021 roku. Podano przy tym dwie interesujące informacje, mianowicie ile kosztowały prace nad nowymi DAF-ami, a także jak duża była skala problemów z układami scalonymi.

Raport z II kwartału to pierwszy taki dokument opublikowany po premierze nowych DAF-ów XF, XG oraz XG+. Dlatego firma podała w dokumencie łączny koszt opracowania tych pojazdów oraz wdrożenia ich do produkcji. Miał to być wydatek łącznie 1 miliarda dolarów amerykańskich, czyli 3,9 miliarda złotych. W tej kwocie było między innymi zmodernizowanie firmowych fabryk, stawiając zupełnie nową linię do produkcji kabin w belgijskim Westerlo.

Jak na tle tego miliarda wypadają firmowe finanse? Trzeba przyznać, że całkiem nieźle. Tylko w II kwartale bieżącego roku Paccar miał dostarczyć ciężarówki, części oraz usługi warte 5,84 miliarda dolarów. Z tego pół miliarda dolarów przypadło na zysk netto.

Łączna produkcja z II kwartału, u wszystkich trzech marek Paccara, wynosiła 40 100 gotowych ciężarówek. Firma podkreśla jednak, że mogłaby dostarczyć klientom znacznie więcej pojazdów, gdyby nie problemy z niedoborem układów scalonych. Tutaj sam za siebie mówi fakt, że na koniec II kwartału, a więc pod koniec czerwca, Paccar miał na swoich placach 6,5 tys. niemal gotowych ciężarówek, oczekujących na opóźnione podzespoły.