Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, zaplanowane na 29 marca 2019 roku, może być sporym problemem chociażby z uwagi na prawa jazdy. Jeśli bowiem Wielka Brytania nie nawiążę z Unią Europejską odpowiedniego porozumienia, kierowcy będą musieli wyrabiać sobie międzynarodowe prawa jazdy.
Szansa, że Brexit odbędzie się bez zawarcia porozumienia, jak najbardziej istnieje. Brytyjski rząd potwierdził też, że wówczas kierowcy potrzebowaliby międzynarodowego prawa jazdy. Problem faktycznie może się więc pojawić, paraliżując przewozy międzynarodowe.
Oczywiście samo uzyskanie międzynarodowego prawa jazdy nie jest wielkim problemem. Dotychczas dokumenty tego typu wydawano jednak niezmiernie rzadko. Jeśli natomiast negatywny scenariusz zostanie realizowany, urzędy zostaną po prostu zasypane wnioskami.
Szacuje się, że tylko w Wielkiej Brytanii 11,6 tys. kierowców ciężarówek potrzebowałoby międzynarodowego prawa jazdy w trybie natychmiastowym. Dotychczas urzędy wydawały zaś 1,2 tys. takich dokumentów rocznie!
