Nie miał OC i przeglądu, korzystał z cudzej karty, a wpadł, bo zignorował zakaz wjazdu ciężarówek

Korzystał z drugiej karty kierowcy, skrócił dobowy odpoczynek, ciągnął naczepę bez przeglądu i bez ubezpieczenia, a do tego nie miał dowodu rejestracyjnego. Dlaczego wpadł? Z bardzo błahego powodu, ignorując znak B-5, czyli zakaz wjazdu samochodów ciężarowych.

Oto komunikat WITD Wrocław:

6 marca br. inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu poruszając się nieoznakowanym radiowozem ok. godziny 9:00  na ul. Kowalskiej we Wrocławiu, zatrzymali do kontroli drogowej pojazd członowy przewoźnika krajowego, którym przewożono ponad 21 ton wyrobów metalowych w relacji Zawiercie – Wrocław.

Bezpośrednią przyczyną zatrzymania pojazdu było niezastosowanie się kierującego do znaku B-5.

Pojazd skierowano na punkt kontrolny. Wstępna analiza wydruku z karty kierowcy znajdującej się w slocie nr 1 tachografu wykazał, iż kierujący do rejestrowania swoich aktywności wykorzystał kartę innego kierowcy.

W toku kontroli kierujący wyjaśnił, iż zdecydował się użyć karty cyfrowej swojego ojca w celu zmanipulowania zapisów rejestrowanych przez tachograf, gdyż chciał jak najszybciej wykonać operacje przewozową i wrócić do domu.

Analiza danych zarejestrowanych przez tachograf wykazała, iż kierujący w ostatnim okresie rozliczeniowym, mimo użycia cudzej karty nie odebrał wymaganego odpoczynku dobowego skracając go o ponad 2 godziny.

Ponadto w wyniku kontroli inspektorzy ujawnili szereg innych, rażących naruszeń czasu pracy, które kierujący popełni w poprzedzających kontrolę 28 dniach.

Prócz naruszeń przepisów socjalnych kontrola ujawniła szereg nieprawidłowości związanych z przepisami ruchu drogowego.

Kierujący nie okazał do kontroli dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia zawarcia wymaganego ubezpieczenia OC naczepy.

Po dostarczeniu na miejsce kontroli brakującego dokumentu naczepy okazało się, iż przedmiotowy pojazd nie przeszedł wymaganego badania technicznego i prawdopodobnie nie został ubezpieczony.

Kontakt z przedsiębiorcą w powiązaniu z danymi rejestru Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego potwierdziły przypuszczenia inspektorów w zakresie braku wymaganego ubezpieczenia OC naczepy.

Mając na uwadze powyższe nieprawidłowości inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i wydali kierującemu zakaz kontynuowania przewozu drogowego do chwili odebrania wymaganego odpoczynku dziennego i ubezpieczenia naczepy.

Fakt poruszania się pojazdem bez wymaganego ubezpieczenia OC został zgłoszony do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, a karta cyfrowa do tachografu, którą kierujący posługiwał się w sposób nieuprawniony została zatrzymana i przesłana do Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych.

Wobec przewoźnika drogowego, który przyczynił się do stwierdzonych w toku kontroli nieprawidłowości wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną.

Na kierującego nałożono łącznie 9 mandatów karnych.