Miał 2,5 promila i zawracał zestawem na „krajówce”, teraz trafi do polskiego więzienia

W miniony piątek, 28 lutego, droga krajowa nr 42 została zablokowana przez pijanego kierowcę. Mężczyzna prowadzący zestaw z naczepą postanowił zawrócić na stosunkowo wąskim odcinku, wjeżdżając ciągnikiem na miękki grunt i całkowicie go tam blokując. Teraz możemy natomiast usłyszeć o wyroku, obejmującym także karę więzienia.

42-letni pracownik tureckiej firmy transportowej prowadził Iveco S-Way mając blisko 2,5 promila w organizmie. Dlatego, jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Starachowicach, sprawę skierowano do sądu, a wyrok postanowiono wydać w ramach przyspieszonej procedury. Kierowca usłyszał go już dwa dni po zdarzeniu, w niedzielę, 2 marca.

Główną karą okazało się dwanaście miesięcy pozbawienia wolności, nałożone bez zawieszenia, a więc mające skutkować faktycznym odstawieniem mężczyzny do więzienia. Do tego dołożono cztery lata zakazu prowadzenia oraz 5000 złotych grzywny na poczet funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Co też ciekawe, zablokowanie ciągnika poza drogą potraktowano jako „kolizję drogową”, w związku z czym policja mogła dołożyć do wyroku standardowy mandat karny.