Miał 2,5 promila i spowodował ciężarówką karambol, uszkadzając pięć pojazdów

W obliczu ponad dwóch promili alkoholu, bezpieczne zatrzymanie się przed skrzyżowaniem najwyraźniej okazało się niemożliwe. Kierowca zestawu z naczepą najechał na całą grupę samochodów, które czekały akurat na zielone światło.

Omawiane zdarzenie miało miejsce 11 maja, około godziny 8 rano, na drodze krajowej nr 10 pod Nakłem nad Notecią. Rozpędzony DAF XF105 z naczepą uderzył w tył Volkswagena Golfa i wepchnął go na poprzedzające samochody. Ostatecznie, poza samym DAF-em, na siebie wpadło aż pięć pojazdów, w tym dwa osobowe, dwa dostawcze oraz jedna ciężarówka. I aż trudno uwierzyć, że nikt nie został przy tym poważnie poszkodowany.

Choć nikt nie został ranny, kierowca DAF-a prosto z drogi trafił do aresztu. Spędził tam całą noc, natomiast dzisiaj rano usłyszał poważne zarzuty. Jak się bowiem okazało, 44-letni mieszkaniec województwa lubelskiego miał w wydychanym powietrzu 2,5 promila alkoholu. Odpowie za spowodowanie kolizji i prowadzenie w stanie nietrzeźwości, a możliwa kara za coś takiego to 2 lata więzienia.

Zdjęcia opublikowała policja.