Mexem postawił na markę DAF – kolejne 10 egzemplarzy XF 460 dało Holendrom dominację we flocie

man_f2000_mexem

Powyżej: rok 2006, MAN 23.403 z firmy Mexem, jeszcze na czarnych rejestracjach

Firma Mexem miała w swojej historii trochę interesujących ciężarówek. Kilka lat temu park maszyn tego przewoźnika wyglądał jak flota typowej tureckiej firmy – obok siebie parkowały Actrosy MP2 i MP3 z kabinami typu L, a także Stralisy pierwszej i drugiej generacji z wąskimi kabinami Active Time. Jeszcze inną ciekawostką były ciągnik siodłowe MAN TGA z pozbawionymi jakiegokolwiek podwyższenia kabinami XL, a i większe modele z szoferkami XLX i całkowicie odsłoniętymi stopniami potrafiły zwrócić uwagę. Dzisiaj natomiast Mexem inwestuje przede wszystkim w markę DAF, wybierając przy tym najbardziej przyziemną konfigurację z możliwych.

daf_xf_460_mexem_euro6_3

Do czerwonej floty trafiło właśnie 10 ciągników DAF XF FT460. Jest to element kontraktu na łącznie 25 ciężarówek, podpisanego bezpośrednio z DAF Trucks Polska. Wszystkie te nowe maszyny mają przewidujący topografię terenu tempomat, łóżka Extra Comfort, 42-litrowe lodówki, 360-kilowatowy zwalniacz oraz system nawigacyjny. Wraz z odebraniem widocznej na zdjęciach partii, pruszkowska firma zaczęła liczyć 61 pojazdów marki DAF, stanowiących ponad 50 proc. całego parku maszyn.

daf_xf_460_mexem_euro6_2 daf_xf_460_mexem_euro6_1