Współpraca w branży samochodów użytkowych stale się zacieśnia. Powstają sojusze, które jeszcze niedawno trudno było sobie wyobrazić, a w tym artykule przedstawię aż trzy różne przykłady. Będą to historie z ostatnich dni, dotyczące samochodów dostawczych, generatorów prądu oraz podzespołów dla ciężarówek.
1. Ciężarowy koncern Daimler Truck, wytwarzający między innymi ciężarówki Mercedesa, Freightlinera oraz Fuso, nawiązał współpracę z brytyjskim koncernem Rolls-Royce, specjalizującym się w silnikach lotniczych oraz okrętowych. Firmy podpisały już oficjalny list intencyjny i chcą wspólnie wejść w zupełnie nowy biznes. Mają nim być bezemisyjne generatory prądu, bazujące na ogniwach wodorowych oraz silnikach elektrycznych. Oczywiście sporo będzie w tym technologii z ciężarówek, przy okazji mogąc przyspieszyć jej dalszy rozwój.
2. Dalej postępuje współpraca między Fordem a Volkswagen, w zakresie produkcji nowej generacji aut dostawczych. Firmy po raz kolejny potwierdziły wspólną pracę, a także oficjalnie poinformowały o podziale obowiązków. I tak Ford ma opracować nowego pickupa średniej wielkości, który na wybranych rynkach będzie sprzedawany także przez Volkswagena. Volkswagen opracuje dla obu marek małe, typowo miejskie auto dostawcze, natomiast Ford będzie odpowiedzialny za wspólny projekt średniego „dostawczaka”, o ładowności około tony. Ma to być następca Volkswagena Transportera oraz Forda Transita Custom.
3. Oficjalnie zakończył się proces przejęcia amerykańskiej firmy Wabco przez niemiecką firmę ZF. Oficjalnie można więc powiedzieć, że na rynku powstał jeden wielki gigant produkcji podzespołów dla samochodów ciężarowych. Obie firmy wytwarzają między innymi sterowniki dla zautomatyzowanych skrzyni biegów, czy elementy układów jezdnych. Obie jeszcze niedawno były więc głównymi konkurentami. A teraz mają stale ze sobą współpracować, zależeć od siebie finansowo i razem opracowywać nowe rozwiązania.
