Papierowe książki serwisowe, jakże lubiane przez handlarzy używanymi samochodami, powoli mogą zacząć odchodzić do przysłowiowego lamusa. Świadczy o tym decyzja firmy Mercedes-Benz, która jako pierwszy producent ciężarówek zamierza masowo przejść na książki cyfrowe. Będzie to miało miejsce już z początkiem października, w 30 krajach Europy, dotycząc ciężarówek typu Actros, Antos, Arocs, Atego oraz Econic.
W cyfrowej książce dokumentowane będą wszelkie prace obsługowe i serwisowe. Jednocześnie właściciel będzie mógł w każdej chwili wydrukować rejestr czynności, a serwis otrzyma bezpośredni dostęp do kompleksowych danych. Mercedes-Benz obiecuje, że ta ostatnia funkcjonalność ułatwi obsługę serwisową, zwiększając możliwości wykorzystania pojazdów. Dodatkową zaletą ma być też ułatwienie serwisowania w transporcie międzynarodowym. Dzięki cyfrowym książkom każdy serwis otrzyma bowiem błyskawiczny dostęp do historii serwisowej pojazdu, i to w swoim lokalnym języku. I co ważne, mowa tutaj nie tylko o serwisach autoryzowanych, jako że po wcześniejszym zarejestrowaniu dostęp do książek serwisowych zyskają także placówki niezależne.
Co natomiast z odsprzedażą pojazdu? Tutaj sprawa jest bardzo prosta – kupując samochód, którego serwisowanie dokumentowano cyfrowo, nie będziemy musieli się martwić, że ktoś manipulował zapisami. A przynajmniej takie jest założenie 😉
