Mercedes eActros na testach w kolejnych ośmiu firmach, na terenie trzech krajów

Klienci marki Mercedes-Benz już od września 2018 roku testują elektryczną wersję Actrosa. Dotychczas eActros trafił do dziesięciu przewoźników z Niemiec i Szwajcarii, jeżdżąc między innymi z chłodnią oraz silosem. A teraz czas na debiut w kolejnych firmach, pochodzących z Niemiec, Belgii oraz Niderlandów.

W drugim etapie testów udział weźmie łącznie osiem firm. Każda z nich będzie sprawdzała eActrosa przez około rok, między innymi w branży dystrybucyjnej. Wykorzysta się przy tym zabudowy w formie nadwozi BDF, w tym elektryczną chłodnię marki Schmitz Cargobull. Wyposażono ją w całkowicie elektryczny agregat oraz ulepszoną izolację termiczną.

Jak wykazał dotychczasowy użytek, rzeczywisty zasięg Mercedesa eActrosa sięga do 200 kilometrów. Takie same dystansie ciężarówka ma też przejeżdżać w niderlandzkiej firmie Simon Loos, będącej jednym z pierwszych nowych użytkowników. „Elektryk” wykona tam dostawy do marketów w Hadze, Rotterdamie oraz Delfcie, a jego ładowanie odbędzie się nocami lub w czasie krótszych postojów w centrum dystrybucyjnym.

Testowane Mercedesy eActrosy są trzyosiowymi podwoziami z układem osi 6×2 oraz dziennymi kabinami. Każdy z nich ma po dwa silniki elektryczne, montowane w piastach środkowej osi. Ich łączna moc wynosi 343 KM, a do tego dochodzi łącznie 970 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Litowo-jonowe akumulatory mają pojemność 240 kWh, a szybka ładowarka uzupełni zapas energii w dwie godziny.