Ten Mercedes-Benz Arocs to prawdziwy „kombajn” do pracy w branży energetycznej. Szara ciężarówka, wyposażona w cały zestaw narzędzi, we wrześniu była prezentowana na targach Energetab 2016 w Bielsku-Białej, natomiast w ostatnich dniach trafiła do swojego ostatecznego odbiorcy. Okazała się nim firma właśnie z branży energetycznej, a konkretnie Marz-bud ulokowany w Bąkowie nieopodal Warlubia w woj. kujawsko-pomorskim
Co takiego wyjątkowego kryje opisywany pojazd? Już samo podwozie zwraca uwagę, jako że jest to Arocs 4145 wyposażony w napęd typu 8×8 i opony typu 14R20. Za kabina zamontowany jest żuraw Hiab X-HiPro 858 E-8 – ubiegłoroczna nowość w gamie tego producenta, będąca przy okazji jedną z najcięższych konstrukcji w jego historii. Udźwig to tutaj aż 80 tonometrów, zasięg ramienia w tej konkretnej wersji to około 20 metrów, a w momencie premiery Hiab podkreślał, że czymś takim bez problemu załadujemy lub rozładujemy nawet pełnowymiarowe maszyny budowlane.
Kiedy tylko zajdzie taka potrzeba, żuraw opisywanej ciężarówki będzie wzbogacany o wiertnicę lub też kosz dla dwóch operatorów, dopasowując się do konkretnych zadań. Ponadto mamy tutaj też niewielką skrzynię ładunkową, dostarczoną przez firmę KH-Kipper oraz 20-tonową wyciągarkę Superwinch H45 Pro – zamontowaną na tylnym zwisie, choć umożliwiającą operowanie także przed pojazdem. Wszystko zaś po to, żeby sprawnie pracować przy budowie linii teletechnicznych oraz elektroenergetycznych
Samochód dostarczył oddział Grupy Wróbel w Straszynie koło Gdańska.
Zdjęcia: Radosław Wojt
