Mercedes-Benz Actros przewoził drzewa na stojąco – całość miała sporo ponad 6 metrów wysokości!

ciezarowka_wiozla_drzewa_na_stojaco_szczecin_1

Przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej ciężarówki, jazda ze zbyt długim ładunkiem pomimo braku zezwolenia, czy nawet przewożenie czegoś minimalne szerszego niż przewidują to przepisy – z uwagi na określone oszczędność, a zazwyczaj też, jakby nie było, możliwość poradzenia sobie w ruchu drogowym, osoby dopuszczające się tego typu wykroczeń można jeszcze w jakiś tam sposób zrozumieć. Człowieka, który postanowił załadować żółtego Actrosa ładunkiem stojących pionowo drzew, a następnie ruszył tak w trasę, nie zrozumiałbym jednak chyba nawet po kilku belgijskich piwach. Zapraszam do lektury komunikatu WITD w Szczecinie, ja tym czasem wracam do przecierania oczu ze zdumienia…

ciezarowka_wiozla_drzewa_na_stojaco_szczecin_2W dniu 22.04.2015 r. w centrum Szczecina kierujący samochodem ciężarowym uszkodził sygnalizator świetlny. Powodem tego zdarzenia był zbyt wysoki ładunek jaki znajdował się na pojeździe. Dokonane przez inspektora pomiary wysokości pojazdu wraz z ładunkiem dały wynik 6,15 m. Stwierdzono zatem przekroczenie dopuszczalnej wysokości aż o 2,15 m. W wyniku wspólnej interwencji Policji oraz ITD, za spowodowanie kolizji kierujący został ukarany mandatem, wszczęto także postępowanie wyjaśniające w związku z przejazdem po drodze publicznej pojazdem nienormatywnym bez wymaganego zezwolenia.

Na uwagę zasługuje rodzaj przewożonego ładunku, którym było siedem drzew, wykopanych razem z korzeniami w celu przesadzenia ich w inne miejsce. Drzewa te były transportowane „na stojąco”, stąd  taka wysokość.

Opisywany przypadek kontroli świadczy o braku należytego przygotowania się do transportu tak specyficznego ładunku. Zarówno firma zlecająca transport jak i sam przewoźnik nie zadbali o to, aby przejazd był bezpieczny i nie naruszał przepisów prawa. Niestety stało się inaczej. Gdyby zarządca drogi został powiadomiony o zamiarze przewiezienia drzew w ten sposób, z pewnością wyznaczyłby taką trasę przejazdu, która gwarantowałaby bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego i nie doprowadziła do uszkodzeń infrastruktury drogowej. Służy temu system zezwoleń, wydawanych przez zarządców dróg.