Maybach to marka, która już od ponad stu lat pozostaje symbolem samochodu luksusowego. Jeszcze przed II Wojną Światową produkowała ona 7-litrowe, 120-konne limuzyny, wówczas będące jednymi z najmocniejszych pojazdów na świecie. Następnie auta tej marki odrodziły się w latach 90-tych, jako ogromne, około 6-metrowe limuzyny z silnikami V12, wykorzystujące podzespoły z Mercedesa. W ostatnich latach emblematy Maybacha zaczęły natomiast trafiać na najbardziej luksusowe wersje Mercedesów klasy S oraz GLS, z łatwością przekraczające ceny 1,2 miliona złotych.
Omawiane zdjęcia:
Powyższa historia najwyraźniej stanowiła inspirację dla jakiegoś bułgarskiego przewoźnika. Czytelnik Norbert przesłał mi bowiem Mercedes Actrosa MP3, który stał na bułgarskich rejestracjach we francuskim porcie Sete i miał na sobie właśnie ogromne logo Maybacha. Zostało ono przymocowane do imitacji klasycznego, prostokątnego grilla i poszło w parze z szeregiem innych zaskakujących dodatków. Były to innymi osłony na lusterka, blendę przeciwsłoneczną oraz zderzak przedni, chromowane paski nad reflektorami przednimi, a także przedziwna osłona podszybia, umieszczona tuż nad wspomnianą imitacją grilla.
Jak wiadomo, tuning to zawsze kwestia gustu i rzecz, o której bardzo ciężko dyskutować. Postanowiłem jednak te zdjęcia zamieścić, by pokazać jak nietypowe formy modyfikacji ostały się jeszcze na drogach i jak bardzo zaskakiwać może ciężarówka zaparkowana gdzieś w środku Europy. Jest to ciekawe tym bardziej, że w ostatnich latach – zapewne w wyniku działania internetu – tuning dosyć mocno ujednolicił się na całym kontynencie.
Oryginalny emblemat Maybacha:
Mercedes-Maybach Klasy S:
