MAZ-MAN z polskimi cysternami do mleka – co to za pojazd i co ma wspólnego z MAN-em?

Fot. Pro-Wam Sp. z o.o.

MAZ-MAN to marka o białorusko-niemieckim pochodzeniu, której raczej nie uświadczymy na polskich rejestracjach. Za to zabudowy jak najbardziej bywają polskie. Przykładem może być samochód z powyższego zdjęcia, zabudowany przez koszalińską firmę Pro-Wam, specjalizująca się w produkcji cystern spożywczych.

Jak się okazuje, Pro-Wam wysłał na wschodni rynek już kolejną partię cystern do mleka. W tym konkretnym przypadku mowa o zestawach na 24 tys. litrów, w tym 14 tys. litrów na ciężarówkach oraz 10 tys. litrów na dwuosiowych przyczepach. Dostawcą podwozi okazał się właśnie MAZ-MAN i z tej okazji postanowiłem nieco o tych ciężarówkach opowiedzieć

MAZ-MAN powstał w 1998 roku, jako spółka w połowie należąca do białoruskiego MAZ-a i w połowie do niemieckiego MAN-a. Zamysł był przy tym taki, by na Białorusi produkować ciężarówki z udziałem zachodnich podzespołów. MAN dostarczał silniki, kabiny, układy jezdne i mnóstwo mniejszych elementów, natomiast MAZ zajmował się produkcją oraz sprzedażą na lokalnym rynku. W ten sposób miały powstawać budżetowe wersje MAN-ów, dopasowane do potrzeb wschodnich odbiorców. Dla przykładu, gdy MAN produkował już model TGA, MAZ-MAN nadal produkował odpowiedniki starego modelu F2000.

Z czasem konstrukcja pojazdów zaczęła się zmieniać, a MAZ-MAN oddalił się od MAN-a. Obecnie bawarski producent dostarcza Białorusinom tylko silniki, na czele z jednostką D20, znaną z modelu TGA. 10,5-litrowy silnik spełnia normę spalin Euro 5 i łączony jest z manualnymi skrzyniami marki ZF. W osprzęcie zachowały się też inne elementy zachodniej produkcji, ale już nie bezpośrednio od MAN-a. Za to nadwozia to teraz konstrukcje całkowicie białoruskie, pochodzące ze zwykłych MAZ-ów i wyróżniane jedynie innymi atrapami chłodnicy. W międzyczasie MAN postanowił też sprzedać swoje udziały w spółce. Dzisiaj należy ona w połowie do Białorusinów, a w połowie do funduszu inwestycyjnego z Austrii.

Obecna sprzedaż ciężarówek MAZ-MAN odbywa się na Białorusi, w Rosji oraz w Kazachstanie. Oferta przewiduje zarówno najzwyklejsze ciągniki siodłowe jak 4×2, jak i specjalistyczne pojazdy 6×6 lub 8×8, włącznie z ciągnikiem siodłowym dla branży naftowej. W ofercie są nawet 9-tonowe osie przednie, układ paliwowy z odpornością na 60-stoniowe mrozy, czy wysokie sypialnie z dwoma łóżkami.