Przeładowane Renault Mascott to w sumie nic szczególnego, ale ten samochód ma w sobie coś takiego, że wprost nie mogłem powstrzymać się przed opublikowaniem komunikatu na jego temat. WITD Poznań dołączyło zresztą do tekstu godne uwagi zdjęcie wyprostowanych resorów z sześcioma piórami, a i samemu mandatowi należy się trochę uwagi, wszak niemal pięć ton przeładowania i zły stan techniczny kosztowały kierowcę – uwaga uwaga! – żałosne 550 złotych. No to zapraszam do lektury:
W Wielki Piątek w Stęszewie inspektorzy ITD zatrzymali do kontroli pojazd typu „bus” o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, który przewoził ładunek o masie 5,2 tony.
Pojazd dostawczy został skierowany na punkt kontroli wagowej w miejscowości Trzebaw gdzie został zważony. Wynik ważenia to 7,85 tony, a więc o ponad 4 tony więcej niż wynosi dopuszczalna masa całkowita kontrolowanego pojazdu. Dodać należy, iż zgodnie z okazanym do kontroli dowodem rejestracyjnym pojazd miał ładowność 360 kg.
Stan techniczny przeciążonego pojazdu również pozostawiał wiele do życzenia w związku z tym inspektorzy ITD zatrzymali dowód rejestracyjny.
Kierowca został ukarany dwoma mandatami karnymi w łącznej wysokości 550 zł, a sam pojazd z uwagi na zagrożenie w bezpieczeństwie ruchu drogowego został skierowany na parking strzeżony gdzie będzie musiał zostać rozładowany.