Flandria, czyli północna część Belgii, zdecydowała się na podwyższenie DMC dla ciężarówek o normatywnej długości. Tamtejszy rząd oficjalnie zaakceptował już projekt i już wkrótce standardowe zestawy będą mogły osiągnąć do 50 ton.
Belgijskie przepisy zawierają kilka ciekawostek, nieznanych dotychczas z innych krajów. Dotyczy to na przykład ustawiania się w korkach, maksymalnego wieku ciągników oraz promowania pojazdów bez silnika spalinowego.
Dotychczas standardowe zestawy mogły we Flandrii ważyć do 44 ton. Po zmianach ciężarówki będą mogły być o 4 lub 6 ton cięższe, zwiększając tym samym efektywność przewozów. Podział jest jednak taki, że 48 ton będą mogły ważyć ciężarówki z silnikami spalinowymi, a 50 ton dopuści się w przypadku pojazdów elektrycznych lub wodorowych. Dzięki temu będzie można zrekompensować wysoką masę akumulatorów lub zbiorników na wodór.
Gdy przed 48- lub 50-tonowym zestawem będzie jechała inna ciężarówka, kierowca zawsze będzie musiał utrzymać 15 metrów odstępu. Zasada ta ma działać nawet po zatrzymaniu się w korku. Pozostaje tylko pytanie jak kierowca będzie miał w korku dopilnować, by na tych 15 metrach nie pojawiły się nagle dwa auta osobowe…
A do tego mamy uzależnienie masy całkowitej od wieku. 48-tonowe DMC będą mogły osiągnąć tylko te ciężarówki spalinowe, które nie przekroczyły 4 lat. W przypadku 50-tonowych ciężarówek elektrycznych granicznym wiekiem będzie 8 lat. Innymi słowy, gdy ciężarówka przekroczy 4. lub 8. rok pracy, jej DMC będzie musiało zostać obniżone.
