Martwi kierowcy regularnie znajdowani w ciężarówkach – 7 zdarzeń w 7 miesięcy

Wielodniowe przebywanie w trasie, pracując oraz odpoczywając w dokładnie tym samym miejscu, to specyfika wpisana w zawód wielu kierowców ciężarówek. Taka sytuacja wiąże się natomiast z kolejnym zjawiskiem, o naprawdę smutnym charakterze. Dobitnie pokazuje je siedem zdarzeń z Francji, które odnotowano w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy.

Śledząc doniesienia z lokalnych mediów, francuski portal branżowy „Les Routiers” zwrócił uwagę na regularne, samotne śmierci kierowców w kabinach. Tegoroczna seria takich doniesień zaczęła się 28 stycznia, od znalezienia martwego mężczyzny w ciężarówce zaparkowanej przy autostradowym punkcie poboru opłat w Vienne. Kolejne podobne odkrycia miały miejsce 30 marca, 14 maja, 8 czerwca, 11 czerwca, 22 lipca oraz 30 lipca, na parkingach dla ciężarówek w rozmaitych częściach kraju.

Każda z tych spraw dotyczyła kierowców w wieku około 50-60 lat, którzy zmarli wewnątrz swoich pojazdów. Każde ze zdarzeń miało mieć przyczynę naturalną, a więc związaną ze stanem zdrowotnym. Jest też możliwe, że kierowcy nie byli w stanie poprosić nikogo o ratunek, a wręcz początkowo nikt nie dowiedział się o ich śmierci, choć tuż obok parkowały inne ciężarówki. Uświadamia to sprawa z 22 lipca, gdy 57-letni kierowca z Ukrainy, znaleziony w kabinie na popularnym parkingu Aire de Beaune, okazał się nie żyć już od około trzech dni. Zmarł on na samym początku weekendu, a służby ratunkowe dotarły na miejsce w poniedziałek, gdy brak jakiegokolwiek ruchu ciężarówki wzbudził podejrzenia.

Niestety, sprawy tego typu mają miejsce we wszystkich krajach, każdego miesiąca lub nawet tygodnia, choć często po prostu się o nich nie mówi. Dlatego też kwestia dostępu do służb ratunkowych jest w transporcie tak newralgicznym tematem. Gdzie natomiast szukać pomocy, gdy sami staniemy w obliczu problemów zdrowotnych? Najprostszym rozwiązaniem może być telefon alarmowy, niczym w tym zdarzeniu: Kierowca polskiej ciężarówki potrzebował pomocy medycznej – duża akcja na A4. Bywa jednak, że w pomoc muszą zaangażować się dodatkowe osoby, system telematyczny ciężarówki, a także specjalne biuro policji. Na to przykład znajdziecie tutaj: Pomoc dla kierowcy ciężarówki z zawałem – ratował spedytor, konsul i oczywiście lekarze