Na najwyższych stołkach doszło do dwóch ciekawych zmian. Dotyczą one ciężarowych oraz dostawczych marek MAN, Volkswagen, Mercedes-Benz i Hyundai.
Dopiero co pisałem o wejściu Hyundaia na europejski rynek samochodów ciężarowych (zapraszam tutaj). Koreańczycy oficjalnie załadowali na statek pierwszą partię pojazdów i szykują się do pobicia powstającego rynku pojazdów wodorowych. I właśnie tutaj dochodzimy do niemieckiego inżyniera Martina Zeilingera.
Martin Zeilinger przez ostatnie 30 lat pracował w firmie Mercedes-Benz. Jego ostatnim zadaniem, realizowanym od 2018 roku, było zarządzanie pracami nad elektryczną wersją Mercedesa Actrosa. Wraz z 1 lipca pan Zeilinger pożegnał się jednak z Mercedesem i teraz będzie zarządzał ciężarowymi, elektryczno-wodorowymi projektami w Hyundaiu.
Druga zmiana dotyczy koncernu Volkswagena, słynącego ostatnio poważnych reorganizacji i szukania wewnątrzkoncernowych oszczędności. Tam właśnie odwołano samego prezesa, którym od 5 lat był Joachim Drees. Jego miejsce zajmie Andreas Toastmann, pochodzący z osobowego działu Volkswagena.
Zmieni się też prezes marki Volkswagen Samochody Użytkowe, wytwarzającej samochody dostawcze. Najważniejszą osobą będzie tam teraz Carsten Intra, który dotychczas był szefem do spraw zasobów ludzkich w marce MAN.
