MAN TGX z nowym, 9-litrowym silnikiem oraz Volvo FM z zupełnie nową kabiną

Na ostatni wpis przed weekendem, a właściwie na ostatni wpis przed Master Truckiem, zrobimy sobie szybki przegląd rynkowych nowości. Na nadesłanych przez Was zdjęciach wystąpią ciężarówki dopiero co wchodzące do sprzedaży i ledwie spotykane na pierwszych testach.

1. FM

Czytelnik Michał miał okazję spotkać przy pracy nowe Volvo FM. W stosunku do poprzednika, samochód ten ma zupełnie inną kabinę, wywodzącą się z bieżącej generacji większego modelu FH. Samochód już na pierwszy rzut oka zapowiada świetną widoczność ze środka, a z przodu uwagę zwracają nowe, bardzo wąskie reflektory. Są to światła wykonane w technologii LED, których działanie szerzej prezentowałem Wam w tym artykule. To konkretne FM udało się sfotografować w Szwecji i pojazd miał typową dla tamtejszego rynku, bardzo wysoką zabudowę ze sztywnymi ścianami.

2. TGX

Za to Czytelnik Rafał uwiecznił na zdjęciach kolejny egzemplarz nowego MAN-a TGX. Jest to „demo” stojące z niemieckim mieście Alsfeld, a przy tym wyróżniające się dwoma elementami. Z przodu można zobaczyć ciekawe, polerowane nakładki na atrapę chłodnicy, nadające ciężarówce nieco więcej elegancji. Na boku mamy zaś oznaczenie 18.400, co wskazuje na zastosowanie zupełnie nowego silnika. Mowa o zaledwie 9-litrowej jednostce D15, mającej sześć cylindrów i rozwijającej mocy od 330 do 400 KM. Motor ten zastąpił dotychczasowy silnik D20, mający o półtora litra pojemności więcej. Jest to oferta głównie pod lżejsze ładunki lub przynajmniej na idealnie płaskie trasy. Moment obrotowy takiej „czterysetki” jest bowiem niewielki, wynosząc zaledwie 1800 Nm.