MAN oraz DAF kontynuują pracę nad łączeniem ciężarówek w zautomatyzowane konwoje

W nawiązaniu do tekstu:

Łączenie ciężarówek w konwoje nie ma sensu – platooning bardzo słabo wypadł w rzeczywistych testach

Koncern Daimler dopiero co zaskoczył branżę swoją krytyką platooningu. Właściciel Mercedesa oraz Freightlinera stwierdził, że łączenie ciężarówek w zautomatyzowane konwoje przynosi niewiele bezpośrednich korzyści. Ograniczenie zużycie paliwa okazało się bowiem bardzo trudne do osiągnięcia.

Co natomiast sądzą na ten temat inne firmy? Jak na razie nie znalazł się żaden producent, który podzielałby opinię Daimlera. Wręcz przeciwnie, MAN oraz DAF już oficjalnie stwierdziły, że zamierzają kontynuować swój projekt. Deklaracje te pojawiły się na łamach niemieckiego magazynu „Eurotransport.de”.

Zarówno MAN, jak i DAF, przekonane są co do zalet platooningu. Nie tylko zgadzają się w kwestii pozytywnego wpływu na zużycie paliwa, ale też zwracają uwagę na bezpieczeństwo. Podkreśla się przy tym, że automatycznie podążające za sobą ciężarówki przyczynią się do ograniczenia ilości wypadków. Wszystko zgodnie z przeświadczeniem, że komputer jest mniej omylny od człowieka i nie ulegnie rozkojarzeniu długotrwałą jazdą.

Jak konkretnie ma wyglądać taki platooning? Tutaj opisywałem moje wrażenia z jazdy zautomatyzowanymi ciężarówkami marki MAN, uczestniczącymi w testach platooningu na terenie Niemiec. Z tego też tekstu pochodzą dołączone do artykułu zdjęcia.