Gdy patrzę na wnętrze tej kabiny, mam tylko jedno skojarzenie – wnętrze sypialni jakiejś nastoletniej bohaterki filmu familijnego Disneya. Pewien turecki kierowca postanowił jednak wykonywać w tym otoczeniu przewozy, modyfikując w tym celu swojego MAN-a F2000.
Widoczna na filmie ciężarówka to F2000 z samego końca produkcji. Mamy tutaj wariant 19.464 z 2001 roku, który zakończył pewną epokę w historii niemieckiego producenta. Była to ciężarówka bardzo prosta konstrukcyjnie i dzięki temu nieprzeciętnie wytrzymała. Ot typowy wół roboczy.
Zupełnie inny wizerunek F2000 znajdziemy jednak na filmie. Wnętrze auta pełne jest bowiem falbanek, złoto-białej tapicerki i innego rodzaju niezliczonych „bibelotów”. Z zewnątrz mamy natomiast naklejki w sportowym stylu, neon pod podwoziem i niezliczoną ilość świateł obrysowych.
Nie powiedziałbym, że modyfikacje te wyszły ciężarówce na dobre. Stwierdziłbym raczej, że wygląda to dosyć odrzucająco. Jedno jest jednak pewne – na twarzy kierowcy nie brakuje zadowolenia, ewidentnie jest on z swojego pojazdu dumny i po prostu bardzo o niego dba. A to rzecz jak najbardziej pozytywna.