Dotychczas o przekrętach z macedońskimi transportowcami w roli głównej wspominałem tylko na skandynawskich przykładach. Aż tu nagle pojawił się przykład krajowy, występujący w komunikacie WITD Poznań. Pomyślałem sobie więc, że chyba warto ów komunikat pokazać, wszak jest to na naszej ziemi pewna egzotyka. Zapraszam do lektury:
18 lutego 2016 r. inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu Oddział Leszno podczas wykonywania czynności służbowych w powiecie rawickim, na drodze krajowej nr 36 zatrzymali do kontroli pojazd należący do przewoźnika z Macedonii.
Ustalono, że kierowca rozładował w Polsce towar przywieziony z Turcji i w chwili kontroli wykonywał przejazd pod załadunek w powiecie krotoszyńskim. Inspektorzy kontroli poddali między innymi czas prowadzenia pojazdu przez kierowcę. Uważna analiza przedstawionych dokumentów wykazała, że kierowca nie zarejestrował całej trasy pokonanej w poprzednim tygodniu, „ukrywając” część trasy pokonanej w Turcji i na terytorium Macedonii.
Za manipulowanie w zapisach tachografu, kierującego ukarano mandatem karnym w wysokości 2.000,00 zł. Dodatkowo, w związku z wszczętym postępowaniem administracyjnym wobec przewoźnika, pobrano kaucję pieniężną w wysokości 5.000,00 zł na poczet przyszłej kary pieniężnej nałożonej w drodze decyzji administracyjnej.
