Gdy tylko wybuchła wojna na Ukrainie, Polacy masowo ruszyli z pomocą. Zorganizowano tysiące zbiórek, przeznaczonych na wsparcie dla uchodźców, osób pozostających na Ukrainie, a nawet ukraińskich żołnierzy. Dzisiaj natomiast nadchodzi czas konsolidacji działań, by lepiej zorganizować je od strony logistycznej i jak najefektywniej dotrzeć do potrzebujących. Branża transportowa, jako naturalnie obeznana z tymi tematami, aktywnie się w te temat zaangażowała, a przykładem są dwie szczególne akcje.
1. Duża, branżowa zrzutka
Na popularnym serwisie „Zrzutka.pl” ruszyła zbiórka pod hasłem „Branża Transportowa dla Ukrainy #Transportsolidarnie”. Jej bezpośrednim organizatorem jest zweryfikowana organizacja Logistyczne Stowarzyszenie Zakupowe, natomiast wśród włączających się podmiotów mają być różnego rodzaju firmy z branży, od przewoźników, po obsługujących ich prawników. W ciągu pierwszych kilkunastu godzin, za pośrednictwem zaledwie jedenastu wpłat, zebrano już blisko 110 tysięcy złotych. Środków bardzo szybko więc przybywa.
Dotychczas branżowe firmy pomogły już sfinansować zakup między innymi odzieży, butów wojskowych, hełmów, kamizelek, lekarstw, środków medycznych, apteczek, koców oraz śpiworów. Dalsza zbiórka może być więc przeznaczana na podobne cele. Te same firmy zapowiadają też zaangażowanie w sprowadzanie ukraińskich rodzin do Polski oraz w organizowanie bezpłatnych transportów zbiórek z całej Polski.
Link dla osób chcących udzielić wsparcia
2. Organizacja logistyki pomocowej
W odpowiedzi na ogromną liczbę zbiórek i rodzące się problemy z organizacją transportów, Śląski Sztab Kryzysowy zwołał spotkanie z przedstawicielami firm logistycznych, jakich jak InPost, ŚwiatPrzesyłek, czy JadeZabiore.pl. Efektem tego spotkania jest powstanie specjalnego serwisu logistycznego 4-ukraine.eu, za pośrednictwem którego ma odbywać się organizacja dostaw do potrzebujących. Nie tylko ułatwi to zlecenie transportów przewoźnikom-wolontariuszom, ale też pozwoli prowadzić rejestr darów, umożliwi kolejkowanie transportów według priorytetu i ułatwi docieranie bezpośrednio do potrzebujących.
Jak wyjaśniają twórcy systemu, to odpowiedź na zauważane już problemy. Zdarza się na przykład, że ciężarówki wykonują jeden przewóz odzieży za drugim, podczas gdy żywność i leki czekają w dalszej części magazynów. Są też sytuacje, gdy ciężarówka rozładowuje dary w losowo wybieranych miejscach, bez uwzględniania realnych potrzeb, z racji braku odpowiednio zaplanowanego odbioru. Niestety są też przypadki przejmowania pomocy przez osoby niepożądane.
Podkreślam, że stworzenie systemu 4-ukraine.eu było inicjatywą Śląskiego Sztabu Kryzysowego. Mamy tutaj do czynienia z oficjalnym tworem, a korzystanie z niego nie będzie wiązało się kosztami. Ponadto, choć sprawa wyszła ze Śląska, system ma mieć działanie ogólnopolskie. Jego oficjalne uruchomienie zaplanowano już na najbliższe dni, może nawet rozpoczynający się weekend. Dalszym etapem będzie rozszerzenie systemu na kolejne kraje, by ułatwić przesyłanie darów chociażby z Europy Zachodniej.