Niestety, nadszedł czas na pierwszy w tym roku tekst na temat lodu zbierającego się na ciężarówkach. Jak poinformowała łódzka policja, w minioną środę bryła takiego lodu spadła na samochód osobowy, raniąc dwie osoby. Oto fragment policyjnego komunikatu:
17 stycznia 2018 roku, kilka minut po 10.00, na drodze krajowej nr 60 doszło do kolizji drogowej. […] Na łuku drogi, podczas wymijania się dwóch pojazdów, z naczepy samochodu ciężarowego spadła bryła lodu, która uderzyła w przednią szybę Volkswagena Caddy, rozbijając ją i wpadając do środka.
Kawałki lodu zraniły dwóch pasażerów osobówki. Kierowca ciężarówki odjechał z miejsca zdarzenia. Na szczęście odniesione przez pasażerów obrażenia okazały się lekkie, jednak takie zdarzenie może mieć dużo poważniejsze konsekwencje. Policjanci prowadzą czynności w kierunku ustalenia sprawcy kolizji.
Funkcjonariusze przypominają, że art. 66 Prawa o ruchu drogowym nakłada na kierowcę obowiązek utrzymania pojazdu w takim stanie, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu drogowego i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Tak więc kierowcy ciężarówek powinni dokładnie usunąć zalegający śnieg i lód z plandek i zabudowań przyczep i naczep – szczególnie po dłuższym postoju.
Jak w pełni bezpiecznie dotrzymać wymagań z art. 66 Prawa o ruchu drogowym? To pytanie już od lat pozostaje bez odpowiedzi. Kierowcy nie mogą bowiem pracować na wysokości czterech metrów, nie mając wymaganego przy tym przeszkolenia. Z drugiej strony, bez wspięcia się na wysokość kilku metrów, dokładne oczyszczenie dachu jest bardzo trudne.
Co gorsza, akcja „odsnieztrucka.pl” niestety nie okazała się sukcesem. W rok zbudowano bowiem tylko jedną rampę, ustawioną na niezbyt popularnym parkingu.
W nawiązaniu do tekstów:
Oto pierwsza rampa do odśnieżania rozstawiona w ramach akcji „odsnieztrucka.pl”
Rampy do usuwania lodu z ciężarówek – nie kosztują wiele, są łatwe w montażu
Krone Ice Protect Easy – system, który zapobiega tworzenia się lodu na dachu naczepy
Poniższe zdjęcie nadesłał ostatnio Czytelnik „Archie”.
