Litwa podnosi pensje kierowców, firmy rozważają przesiadkę na polskie rejestracje

Przez pewien czas w Polsce mówiono o wprowadzeniu nowego systemu wynagrodzeń dla kierowców ciężarówek. Padały przy tym różne propozycje, mające na celu między innymi podniesienie podstawy wynagrodzenia. Ostatecznie jednak do zmiany nie doszło, z uwagi na niepewność unijnych wymagań. Mowa tutaj o „Pakiecie Mobilności”, nad którym prace nieustannie się przeciągają.

Tymczasem na Litwie władze postanowiły nie czekać. W ubiegłym miesiącu podjęto tam decyzję, że pensja kierowców ciężarówek ma zostać podniesiona. Zamiast 130 proc. minimalnego wynagrodzenia, ma ona wynosić co najmniej 165 procent. Przy minimalnym litewskim wynagrodzeniu na poziomie 555 euro brutto, oznacza to co najmniej 916 euro. W przeliczeniu na naszą walutę mowa zaś o 3900 złotych.

Jak natomiast zareagowali na to przewoźnicy? O tym można przeczytać we wczorajszej publikacji „Rzeczpospolitej”. Pada tam stwierdzenie, że Litwini zainteresowani są masowym przenoszeniem swoich biznesów do Polski. Wzrost litewskich wynagrodzeń ma być do tego jednym z głównych impulsów. Choć zwraca się też uwagę na tańsze ubezpieczenia i licencje, łatwiejsze zdobywanie finansowania, a także lepsze położenie geograficzne.

W artykule pojawiają się nazwy popularnych przewoźników. Mowa między innymi o firmie Helgelmann Transporte (zdjęcie nad tekstem), która znana jest z zamówień na setki ciężarówek jednocześnie. Poza tym warto pamiętać, że ledwie kilka miesięcy temu swój oddział w Polsce otworzyła Girteka. Jeśli zaś ten temat Was interesuje, zapraszam do pełnej publikacji „Rzeczpospolitej”. Możecie ją znaleźć po tym linkiem.